Szarpanie podczas jazdy - rozwiązanie. Odpięcie sondy lambda.
Witam
Od dłuższego czasu miałem problemy z szarpaniem auta przez pierwsze kilkaset metrów. Przeczytałem chyba wszystkie wątki dotyczące tego tematu i nic to nie dało.
Mój problem zaczął się dość dziwnie ponieważ jak rano odpalałem auto i wyprowadzałem je z garażu zaraz po wyjści z samochodu by zamknąć garaż silnik zaczął szybko tracić obroty, spadały prawie do zera i odbijały spowrotem. Po ruszeniu problem znikał. Ale wkońcu doszło do tego że silnik zaczął szarpać po ruszeniu. Najpierw wymieniłem kable i świece oczywiście na motorcrafty - pomogło tylko trochę. Szarpał ale znacznie mniej. Wyczyściłem przepływomierz i zrobiłem reset sterownika, również brak efektu. Podczas jazdy by przestał szarpać musiałem wciskać pedał gazu do końca wtedy tak jakby coś cię odtykało i ciągnął prawidłowo. Wkońcu postanowiłem odpiąć sondę lambda i wkońcu to pomogło. Także jeżeli osoby które mają podobny problem próbowały już z kablami i przepływomirzem proponuje z sondą lambda może to pomoże. Mi to pomogło i auto śmiga elegancko.
|