Witam nie chce zakładać nowego tematu, może ktoś pomoże. Zrobiłem mondkiem MK3 1.8 125km już z 12-15 tys km na zaślepionych klapach wirowych (odłączonym podciśnieniu) nie mam żadnych objawów że coś jest nie tak, czy naprawdę jest sens jeździć tak jak jeżdżę czy lepiej wywalić te klapki, dodam tylko że po zaślepieniu wężyka od podciśnienia jest taka cisza jak prawie w elektrycznym aucie
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Pozdrawiam.