Re: [mk3] za duże pochylenie koła tylnego w kombi
Dokładnie to samo przerabiałem.
I opisywałem wcześniej w poscie.
Robiłem geometrie nadwozia + zawieszenia.
Przód ok, tyłu nie dało sie usatwic ponieważ zużyty był jeden z wahaczy. (sworzeń)
Jak się okazało, drugi wahacz też miał luz + jeden stabilizator.
Co prawda opon mi jeszcze nie zdzierało, ale jazda nie była przyjemna.
W tej chwili, po zabawie kosztującej 1100 pl, na oryginalnych częściach auto jeździ jak z fabryki
|