View Single Post
Stary 12-06-2010, 14:28   #1
Emmm
ford::expert
 
Avatar Emmm
 
Zarejestrowany: 23-03-2007
Model: mondeo mk II kombi
Silnik: 1.8 td endura de
Rocznik: 1997 grudzień
Postów: 2,643
Exclamation Kto pokryje koszt naprawy dachu uszkodzonego przez tynk, który odpadł z budynku?

Stało się to wczoraj. Zaparkowałem samochód wyjątkowo po drugiej stronie podwórka, pod budynkiem mieszkalnym a nie jak zawsze pod firmą. Zrobiłem tak ze względu na okropny żar lejący się z nieba. Pod tamtym budynkiem jest zawsze ciń a pod firmą niestety nie. Pod koniec dnia zachmurzyło się i nagle zerwała się nawałnica, padał deszcz i szalał porywisty wiatr. Wyskoczyłem po auto, aby podjechać pod firmę i wówczas zobaczyłem, że na dachu jest piach, patyki i jakieś inne nieczystości. Przejechałem na drugą stronę podwórka, a wysiadając z samochodu zauważyłem, że mam na dachu spory kawałek (a właściwie kawałki) tynku. Zrzuciłem je i uciekłem do budynku. Po chwili, gdy ulewa trochę przystopowała, załadowałem sprzęt do samochodu i obejrzałem wgniecenia na dachu, niestety są dość głębokie i wyraźnie widoczne. Dach kombi, więc duży, to i koszt naprawy oraz lakierowania wysoki będzie. Jedynym świadkiem zdarzenia jest moja żona. Było późno, więc pozostałe firmy były już zamknięte. Na auto mam tylko OC. Może ktoś miał podobne zdarzenie, więc proszę o poradę, czy mam szansę na odszkodowanie od administratora budynku? Bezsporne jest to, że tynk pochodził właśnie z tego budynku i musiał oderwać się z wysokości drugiego lub trzeciego piętra. Nie podałem w temacie modelu auta, bo przecież każdy może doświadczyć podobnego zdarzenia. Temat szczególnie kieruję do posiadaczy aut bez autocasco, a więc raczej bez [Mk4], chociaż i Oni mogą mieć przydatne doświadczenia.
Pozdrawiam
__________________
Emmm
Emmm jest offline   Odpowiedź z Cytatem