[Ka 1996-2008] Zawieszenie wymiana na nowe

[jogi258]

Witam nie wiedziałem gdzie to napisac wiec załozyłem nowy temat moje pytanie jest - Co trzeba wymienic aby zawiesznie zachowywało sie jak w nowym aucie nie chodzi mi tu o amortyzatory czy spręzyny. napewno każdy z Was jezdził nowym bądz kilku miesięcznym autem. Zawieszenie w takim aucie pracuje cichutko i plynnie niema zadnych stukow puków itp,w Swoim aucie wymienilem amortyzatory poduszki ale to i tak nie jest to Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. pytanie co trzeba wymienic aby dalo efekt jak w nowym aucie ? z góry wielkie dzieki za info

[benny86]

Ciężko zdiagnozować na odległość, w zależności od przebiegu, miejsca i sposobu eksploatacji różne rzeczy mogły ulkec awarii/zużyciu. Klasyczną sprawą na polskich drogach są łączniki stabilizatora. Najlepiej podjedz na stację kontroli pojazdów i poproś o sprawdzenie zawieszenia - zapłącisz kilkanaście złotych a masz pełny obraz sytuacji

[Cobretti]

ja piernicze... no sorry ale nie mogę....
Kolego Jogi... skoro zawieszenie ma jakieś elementy pracujące to jasne chyba (??) że się zużywają.. skoro Kolega wymienił już amory i sprężyny i twierdzi ze "jeszcze nie to" to niech Kolega zacznie wymieniać wszystko co można i ma m.in. elementy gumowe lub gumowo-metalowe... czyli m.in. wspomniane łączniki stabilizatora....

eh.... żeby aż tak nie wiedzieć ?? nie znać się ??

[benny86]

A tak w ogóle... NIGDY nie doprowadzisz 11letniego samochodu do stanu jak z fabryki, musiałbyś sukcesywnie wymienić kolejno wszelkie jego alementy co realnie jest niemożliwe...Jeśli lubisz komfort jazdy nowym samochodem to może warto się rozejrzeć za nim, sezon rabatów nadchodzi...

[Cobretti]

Napisał benny86 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

NIGDY nie doprowadzisz 11letniego samochodu do stanu jak z fabryki,

bez przesady Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
jeżeli robisz wszystko sukcesywnie czyli na bieżąco to nie ma różnicy między starym a nowym poza wiekiem....
i nie mów że nie mam racji ..... mam akuratnie fiestę MKV z 2000 roku i w zawieszeniu nie ma nic co by podlegało wymianie.... jest akurat po przeglądzie technicznym Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[vic86]

musiał byś wymienić wszystkie elementy gumowe sprężyny, stabilizator, amortyzatory, łożyska itd
My mamy ka z 2000r i wymieniam elementy które źle pracują lub się zużyły. Nie mogę narzekać są oczywiście pewne skrzypienia i piski ale nie wiem czy już nowe ka nie miało takich wad

[benny86]

Napisał Cobretti Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

bez przesady
jeżeli robisz wszystko sukcesywnie czyli na bieżąco to nie ma różnicy między starym a nowym poza wiekiem....
i nie mów że nie mam racji ..... mam akuratnie fiestę MKV z 2000 roku i w zawieszeniu nie ma nic co by podlegało wymianie.... jest akurat po przeglądzie technicznym

Ok, mówiłem w szerszej perspektywie nie tylko o zawieszeniu - zawsze znajdzie się to jakiś plastik który lekko postukuje, z biegiem zcasu (a raczej kilometrów) motor też inaczej pracuje itp itd. nie wspominając już o tym o czym mówi vic86 - nówki też nie zawsze są idealne