Sprawdzanie Numeru VIN

tadarek · 14-04-2010, 12:00

Witam.
Problem jest tego typu, że przy w miarę spokojnym dodawaniu gazu samochód przyśpiesza ociężale gdy jednak cofnę nogę z gazu zaczyna lepiej jechać i pracuje trochę ciszej - reakcja jest podobna jak w starszych silnikach gaźnikowych przy niedoborach paliwa. (Przeglądałem szukajką ale nie znalazłem rozwiązania.) Niezależnie jak jadę i czy duszę mocno czy słabo na gaz z tyłu nie ma czarnego ani siwego dymu. Membrany bostera wymieniłem, filtry powietrza i paliwa nowe, Mondka mam od czterech miesięcy i zawsze tak jeździł. W trakcie jazdy obroty trzymam od 1800 do 3500, turbina da się wyczuć powyżej 2200 a więc chyba w normie. Średnia górka na piątym biegu jest nie do przejechania czasami muszę redukować do 4 a nawet 3-go biegu a wrażenia są takie jakby połowa z kucyków pasła sie gdzieś obok Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Spalanie 6 do 8l/100km, zimny pali przy pierwszym grzaniu świec jednak kilka razy musi obrócić wałem, ciepły od razu.
Co może być powodem takiego zachowania?
Pozdrawiam.

Horhe · 14-04-2010, 20:20

Cytat:

Napisał tadarek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Witam.
Problem jest tego typu, że przy w miarę spokojnym dodawaniu gazu samochód przyśpiesza ociężale gdy jednak cofnę nogę z gazu zaczyna lepiej jechać i pracuje trochę ciszej - reakcja jest podobna jak w starszych silnikach gaźnikowych przy niedoborach paliwa. (Przeglądałem szukajką ale nie znalazłem rozwiązania.) Niezależnie jak jadę i czy duszę mocno czy słabo na gaz z tyłu nie ma czarnego ani siwego dymu. Membrany bostera wymieniłem, filtry powietrza i paliwa nowe, Mondka mam od czterech miesięcy i zawsze tak jeździł. W trakcie jazdy obroty trzymam od 1800 do 3500, turbina da się wyczuć powyżej 2200 a więc chyba w normie. Średnia górka na piątym biegu jest nie do przejechania czasami muszę redukować do 4 a nawet 3-go biegu a wrażenia są takie jakby połowa z kucyków pasła sie gdzieś obok Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Spalanie 6 do 8l/100km, zimny pali przy pierwszym grzaniu świec jednak kilka razy musi obrócić wałem, ciepły od razu.
Co może być powodem takiego zachowania?
Pozdrawiam.

czyli wszystko w normie, no może prawie wszystko...z tą górką coś mi nie pasuje. być może uczysz się dopiero jeździć dieslem i zwalam to na utrzymanie pewnych obrotów(operowanie gazem) na takiej górce. nie wiem jak wysoka jest ta górka bo to pojęcie względne. niczym się nie martw, zdaje się wszystko jest w porządeczku. możesz przedmuchać rurkę dodając jakiegoś uszlachetniacza do paliwa STP do diesla. przeczyści wtryskiwacze i samą pompę. czasami wymiana filtra powietrza też pomaga Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

tadarek · 15-08-2010, 11:36

No i wyjaśniło się. Przy okazji wymiany uszczelnień pompy wtryskowej wymuszonej przeciekami na osiach regulatorów wolnych obrotów i gazu jeszcze raz przeregulowałem BOOSTER. I pomysleć, że pół roku jeździłem na zmulonym silniku za radą mechanika, że przecież ten typ tak ma a poza tym to diesel...!!! Teraz żadna górka nie straszna czy to na 4 czy na 5 biegu mondek mknie aż miło. Wygląda na to, że wszystkie brakujace koniki wróciły. To mój drugi diesel , pierwsza była Xantia hdi ale to inna bajka .
Przeczyną "mulenia" była zbyt mała dawka paliwa jaką dawała pompa za sprawą źle ustawionego boostera. Teraz silnik pracuje dużo ładniej i ciszej a spalanie trochę jakby mniejsze.
Pozdrawiam.

Emmm · 15-08-2010, 17:37

Cytat:

Napisał tadarek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

No i wyjaśniło się. Przy okazji wymiany uszczelnień pompy wtryskowej wymuszonej przeciekami na osiach regulatorów wolnych obrotów i gazu jeszcze raz przeregulowałem BOOSTER. I pomysleć, że pół roku jeździłem na zmulonym silniku

Kolego, skoro rozwiązałeś problem i to z wielkim sukcesem, to opisz szczegółowo co znaczy "przeregulowałem BOOSTER", niech inni nie odkrywają na nowo Ameryki. Temu właśnie ma służyć to forum.
Pozdrawiam

tadarek · 18-08-2010, 21:04

"Przeregulowanie bosstera" - tak przyznaje popełniłem coś takiego - polegało na stopniowym wykręcaniu śruby redulacyjnej znajdującej sie pod kapturkiem z tworzywa sztucznego i sprawdzaniu jak zachowuje się silnik w czasie jazdy. To jest ważne bo bez obciążenia wkręca się na obroty dosyć szybko(w końcu to stary diesel i cudów nie ma co oczekiwać). Po kilku takich próbach kiedy zachowanie na drodze uznałem za zadowalające zostawiłem to ustrojstwao w spokoju. Wykręciłem chyba z 5mm Po prostu kupiłem z błędnie ustawionym i po wymianie membran ustawiłem tak samo. Teraz "dopalacz" zaczyna się odzywać tak przy ok 1600/1700 a od 2100 to już rakieta.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Więcej znajdziesz chyba u kolegi , który twierdzi, że wycisnął dodatkowe 15 koni(szukajka). Zdaje sobie sprawę, że powinno się to robić z przyrządami i pod okiem fachowców. Ja miałem wolne popołódnie i browarka... ale i tak jestem zadowolony.

14-04-2010, 12:00	#1
tadarek ford::amateur Zarejestrowany: 18-03-2008 Model: Ford Focus Silnik: 1,6 Rocznik: 2006 Postów: 4	1,8TD Endura de dziwna reakcja na pedał gazu. Witam. Problem jest tego typu, że przy w miarę spokojnym dodawaniu gazu samochód przyśpiesza ociężale gdy jednak cofnę nogę z gazu zaczyna lepiej jechać i pracuje trochę ciszej - reakcja jest podobna jak w starszych silnikach gaźnikowych przy niedoborach paliwa. (Przeglądałem szukajką ale nie znalazłem rozwiązania.) Niezależnie jak jadę i czy duszę mocno czy słabo na gaz z tyłu nie ma czarnego ani siwego dymu. Membrany bostera wymieniłem, filtry powietrza i paliwa nowe, Mondka mam od czterech miesięcy i zawsze tak jeździł. W trakcie jazdy obroty trzymam od 1800 do 3500, turbina da się wyczuć powyżej 2200 a więc chyba w normie. Średnia górka na piątym biegu jest nie do przejechania czasami muszę redukować do 4 a nawet 3-go biegu a wrażenia są takie jakby połowa z kucyków pasła sie gdzieś obok Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Spalanie 6 do 8l/100km, zimny pali przy pierwszym grzaniu świec jednak kilka razy musi obrócić wałem, ciepły od razu. Co może być powodem takiego zachowania? Pozdrawiam.

15-08-2010, 11:36	#3
tadarek ford::amateur Zarejestrowany: 18-03-2008 Model: Ford Focus Silnik: 1,6 Rocznik: 2006 Postów: 4	Odp: 1,8TD Endura de dziwna reakcja na pedał gazu. No i wyjaśniło się. Przy okazji wymiany uszczelnień pompy wtryskowej wymuszonej przeciekami na osiach regulatorów wolnych obrotów i gazu jeszcze raz przeregulowałem BOOSTER. I pomysleć, że pół roku jeździłem na zmulonym silniku za radą mechanika, że przecież ten typ tak ma a poza tym to diesel...!!! Teraz żadna górka nie straszna czy to na 4 czy na 5 biegu mondek mknie aż miło. Wygląda na to, że wszystkie brakujace koniki wróciły. To mój drugi diesel , pierwsza była Xantia hdi ale to inna bajka . Przeczyną "mulenia" była zbyt mała dawka paliwa jaką dawała pompa za sprawą źle ustawionego boostera. Teraz silnik pracuje dużo ładniej i ciszej a spalanie trochę jakby mniejsze. Pozdrawiam.

18-08-2010, 21:04	#5
tadarek ford::amateur Zarejestrowany: 18-03-2008 Model: Ford Focus Silnik: 1,6 Rocznik: 2006 Postów: 4	Odp: 1,8TD Endura de dziwna reakcja na pedał gazu. "Przeregulowanie bosstera" - tak przyznaje popełniłem coś takiego - polegało na stopniowym wykręcaniu śruby redulacyjnej znajdującej sie pod kapturkiem z tworzywa sztucznego i sprawdzaniu jak zachowuje się silnik w czasie jazdy. To jest ważne bo bez obciążenia wkręca się na obroty dosyć szybko(w końcu to stary diesel i cudów nie ma co oczekiwać). Po kilku takich próbach kiedy zachowanie na drodze uznałem za zadowalające zostawiłem to ustrojstwao w spokoju. Wykręciłem chyba z 5mm Po prostu kupiłem z błędnie ustawionym i po wymianie membran ustawiłem tak samo. Teraz "dopalacz" zaczyna się odzywać tak przy ok 1600/1700 a od 2100 to już rakieta.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Więcej znajdziesz chyba u kolegi , który twierdzi, że wycisnął dodatkowe 15 koni(szukajka). Zdaje sobie sprawę, że powinno się to robić z przyrządami i pod okiem fachowców. Ja miałem wolne popołódnie i browarka... ale i tak jestem zadowolony.