[1,8 TDCi] 1.8 TDCI 100 KM dziwne zachowanie powyzej 3000 obr

[Adi_]

Witam
Foczka puszcza dyma przy ruszaniu lub dokladnaiu do pieca troche mnie to denerwuje bo tak nie powinno byc. Pozatym co gorsza ostatnio powyzej 3000 obr auto zwalnia tzn szybciej przyspiesza na nizszych obrotach niz powyzej 3000. Czasami jest ok a czasmi przy 3500 obr zaczyna rwac autem. Auto chce przyspieszac ale co go blokuje czyli samo jak by dodawalo mocy i ja odrazu ujmowalo i tak w kolko az nie dojdzie powyzej 4000. Czy ktos mial podobny przypadek ??

[tomiwit]

Dużo jeździsz w korkach albo na niskich obrotach (tak ok 1500/min)?

[Adi_]

Roznie jak jest miejsce i mozna przycisnac to go ciagne do 4000 jak chce isc. a jak jest przykorkowane to tez zadko kiedy poruszam sie w tak niskich obrotach zazwyczaj ciagne go do tych 3000.

[Daro26]

Mam trochę podobny objaw u siebie. Z tym że ja wogóle zauważyłem jakby mały spadek mocy. Jak kupowałem auto był wtedy luty był bardzo zrywny. Treaz głównie miasto i korki no czasami też niskie obroty. Czy to może mieć jakieś konsekwencję dla, nie wiem turbiny itp?? Na pewno zauwazyłem jedną prawdiłowość, w upały auto ma jest słabsze. Natomiast jak się tylko ochłodzi idzie ładnie do przodu. Chyba to prawidłowość samochodów z turbiną :fcp9

[tomiwit]

Spróbujcie przegonić autko na jakiejś trasie. Tak dobrze, na wysokich obrotach. Jak objawy ustąpią na jakiś czas to stawiam na przytykający się wydech/katalizator. Jak nie to trzeba szukać gdzie indziej, jakiś nieszczelności na dolocie itp. (np. bałwanki przy ic)

[Adi_]

katalizator chetnie bym wyciol ale jest tuz zaraz za turbina i szybko tak tego nie zrobi. pozatym gdyby byl zatkany to w calosci obrotow bylo by to odczuwalne. Nie raz go przegonilem i nie wnosi to nic do sprawy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Jester]

Napisał Adi_

katalizator chetnie bym wyciĄl ale jest tuz zaraz za turbina i szybko tak tego nie zrobi. pozatym gdyby byl zatkany to w calosci obrotow bylo by to odczuwalne. Nie raz go przegonilem i nie wnosi to nic do sprawy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Może za mało. Ja przejechałem się nad morze i wróciłem zaliczając dwa razy bezpłatną autostradę pod Łodzią. Na niej 150 km/h i parę razy gaz do podłogi. Po drodze też nie żałowałem sobie przy wyprzedzaniu. Efekty: lepiej się zbiera i pali ok 0,5l/100km mniej. Rozgrzej dobrze silnik i katalizator (minimum pół godziny jazdy) i wtedy pociągnij do końca obrotomierza (tak do 3500-3800 obr/min) na biegach 2-4. Manadaty płacisz sam :fcp3
Wcześniej możesz wymienić filtr powietrza i paliwa jeśli nie były wymieniane w odpowiednim czasie.

[Marcinos80]

Brzmi jak przepis na hodowlę grzybów, więc może nie przesadź z temperaturą Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Nie wiem jaki masz stopień wilgoci, ale jeśli wozisz kogoś jeszcze to ręczniki papierowe w 3 warstwach, na których pasażer ci położy nogi. Pod wpływem ich ciężaru powinno wsiąkać w papier, tylko musisz wymieniać ręczniki za każdym razem. To tylko teoria, ale jestem normalnie jak McGyver z Albanii Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Marcinos80]

Ups, coś mi post wskoczył nie w ten wątek....

[Daro26]

Tak czytając to o przegonieniu auta. To mówiąc szczerze jak bardzo żadko przekraczam 3 tyś. Wystarcza mi zapas mocy jak jest dostępny do 3 tyś, do bardzo szybkiego oddalania się :fcp18 Jaki jest sen kręcenia silnika do 4 tys skoro najwyższy moment obrotowy jest przy nie wiem dokładnie jak jets w foce, ale coś powyżej 2 tyś.