Sprawdzanie Numeru VIN

Icenty · 15-12-2009, 04:53

Ja mam również 2.2TDCi. W moim autku problemy jakby narastają. Na pocżatek zauważyłem bujanie obrotami na zimnym silniku. Potem pojawiła się sprężynka i odbierało moc podczas jazdy. Po restarcie silnika na jakiś czas wszystko było ok. Zdiagnozowano EGR. Zaślepiłęm zawór i od tej pory mimo check engine wszystko było ok. Jakiś czas temu zauważyłem, że przy lekko ciepłym silniku i ponownym odpaleniu autko nie reaguje na gaz przez 5s.
Mam przejechane 170k km i wygląda na podstawie Waszych odpowiedzi że czas na nowe wtryski?

Jeśli macie jakieś dodatkowe uwagi to chętnie skorzystam.

wilu.2.2.tdci.mk3 · 21-12-2009, 21:11

Mam przejechane 170k km i wygląda na podstawie Waszych odpowiedzi że czas na nowe wtryski?

Jeśli macie jakieś dodatkowe uwagi to chętnie skorzystam.[/QUOTE]

Ja uważam, że czas na wtryski, ale może się myle. Wyczyściłem EGR i nic to nie dało.
Cieszę się, że zrobiłem wymianę przed mrozami, bo nie wiem co bym teraz zrobił.

cziko · 05-03-2010, 19:41

Czy ktoś mógłby potwierdzić teorię mojego znajomego??? - "Walnięta turbina pluje olejem do dolotu i przez to pierwsze odpalenie generuje biało-niebieski dym, a po dłuższej pracy na jałowym zaczyna szarpać i dymić. Przegazówka pomaga na chwilę (olej zostaje spalony i wydmuchany), ale po paru minutach znowu wraca szarpanie itd" ???

Co o tym myślicie??

Acha - jeszcze pytanie: da radę drugi raz założyć te same uszczelki pod kolektor dolotowy, czy trzeba kupować nowe (ile ich jest)????
Pytam, bo jutro zamierzam wyczyścić EGR i dolot.

Z góry dzięki!

sebapl01 · 06-03-2010, 09:45

Cytat:

Napisał cziko Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Acha - jeszcze pytanie: da radę drugi raz założyć te same uszczelki pod kolektor dolotowy, czy trzeba kupować nowe (ile ich jest)????
Pytam, bo jutro zamierzam wyczyścić EGR i dolot.

Spokojnie możesz zakładać używane uszczelki,no chyba że zauważysz jakieś pęknięcia itp.
Wyczyść je tylko dokładnie np. przy pomocy WD40 i szmatki żeby dobrze przylegały.
U mnie czyszczenie EGR i dolotu dało wyśmienite efekty. Teraz aż chce się jeździć.
Niestety wymiany wtrysków nie uniknę w najbliższym czasie bo słychać już klekot, choć po czyszczeniu dolotu i EGR znacząco zmalał i silnik jakby się wyciszył.
Oczywiście przyrost mocy i elastyczności jest bardzo duży (taki mały tuning używanego silnika Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. )

Pablo_X · 06-03-2010, 12:59

Cytat:

Napisał cziko Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Czy ktoś mógłby potwierdzić teorię mojego znajomego??? - "Walnięta turbina pluje olejem do dolotu i przez to pierwsze odpalenie generuje biało-niebieski dym, a po dłuższej pracy na jałowym zaczyna szarpać i dymić. Przegazówka pomaga na chwilę (olej zostaje spalony i wydmuchany), ale po paru minutach znowu wraca szarpanie itd" ???
Co o tym myślicie??

Coś w tym jest Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Jeśli jeszcze nie czytałeś o [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] to polecam.
W większości takich przypadków za poranne kopcenie (lub zaraz po rozruchu) winny jest olej z układu odpowietrzania skrzyni korbowej zwanego "odmą". To właśnie tamtędy dostaje się olej do dolotu. Turbo musi być już wyeksploatowane aby puszczało olej, zresztą wtedy auto kopciło by cały czas.

cziko · 06-03-2010, 19:14

Pablo - super opis z fotkami - dobra robota!!
Ja pisząc ten post jeszcze mam brudne ręce w tym syfie - masakra.

Poniżej fotki jak to wszystko wyglądało:

1) Doloty w głowicy
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

2) Kolektor dolotowy
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

3) Nagar wyskrobany z samego EGR
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Dodatkowo zdjąłem i wyczyściłem gumowy łącznik w rurze pomiędzy turbo, a intercooler'em, ponieważ był wilgotny na łączeniu.
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Po wyczyszczeniu i złożeniu do kupy odbyło się pierwsze odpalenie - i dupa: zaskoczył i zgasł od razu. Za drugim razem odpalił, trochę pomarudził (pływające obroty) i w sumie wszystko było OK. Zdziwił mnie dźwięki silnika - ten wkurzający klekot stał się jakby trochę stłumiony. Wyjechałem na drogę i zbladłem - auto nie ma mocy, jedzie jakby miał silnik Cinquecento i coś zaczęło syczeć (równomiernie z gwizdem turbo), żadnego kopcenia.
Wracam na kanał - jest winowajca: źle dokręciłem obejmę na rusze pod autem - zsunęła się.
Mała poprawka i problem zniknął.

Czy widzę różnicę po czyszczeniu dolotu i EGR?? Może ten klekot trochę przycichł, może lepiej się wkręca na obroty..... sam nie wiem.... Ad niebieskiego dymu przy starcie na zimnym silniku - nie wiem. Jutro rano odpalę i sprawdzę. To samo się tyczy szarpania na biegu jałowym.

Dam znać.

Pozdr!!!

wojtbf1 · 06-03-2010, 21:58

Cytat:

Napisał Icenty Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

zauważyłem, że przy lekko ciepłym silniku i ponownym odpaleniu autko nie reaguje na gaz przez 5s.

To są pierwsze objawy padających wtrysków.

cziko · 07-03-2010, 12:38

Dzisiaj rano po odpaleniu brak biało-niebieskiego dymu i brak szarpania Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Pablo_X · 15-03-2010, 19:21

Cytat:

Napisał wojtbf1 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Cytat:

Napisał Icenty

Zobacz post zauważyłem, że przy lekko ciepłym silniku i ponownym odpaleniu autko nie reaguje na gaz przez 5s.

To są pierwsze objawy padających wtrysków.

Popełniam samobójstwo jak takie coś czytam Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Pewnie stukanie w tylnym kole to też wtryski Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jeżeli w silniku występuje problem z niską prędkość biegu jałowego (500-700 obr/min.) i/lub brak reakcji na pedał gazu nawet do 3 minut, możliwe, że minimalny impuls uruchamiający wtryskiwacze (MDP) jest nadmiernie odchylony przy niskim ciśnieniu w szynie paliwowej (poniżej 400 barów). Moduł PCM nie wykrywa nadmiernego odchylenia impulsu MDP, ponieważ ECU nie uwzględnia tego sygnału przy takim ciśnieniu. Usterka ta dotyczy wszystkich wersjii silnikowych PUMY, od 08/2004 do 06/2006. Pomaga nowy soft.

Ale zawsze można założyć nowe wtryskiwacze, tak dla zasady Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

slaw2009 · 16-03-2010, 01:58

Cytat:

Napisał Pablo_X Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Popełniam samobójstwo jak takie coś czytam Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Pewnie stukanie w tylnym kole to też wtryski Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jeżeli w silniku występuje problem z niską prędkość biegu jałowego (500-700 obr/min.) i/lub brak reakcji na pedał gazu nawet do 3 minut, możliwe, że minimalny impuls uruchamiający wtryskiwacze (MDP) jest nadmiernie odchylony przy niskim ciśnieniu w szynie paliwowej (poniżej 400 barów). Moduł PCM nie wykrywa nadmiernego odchylenia impulsu MDP, ponieważ ECU nie uwzględnia tego sygnału przy takim ciśnieniu. Usterka ta dotyczy wszystkich wersjii silnikowych PUMY, od 08/2004 do 06/2006. Pomaga nowy soft.

Ale zawsze można założyć nowe wtryskiwacze, tak dla zasady Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

No wlaśnie też tak miałem :

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

wymiana softu i po kłopocie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

15-12-2009, 04:53	#41
Icenty ford::amateur Zarejestrowany: 03-05-2008 Model: Mondeo [MK3] Silnik: 2.2 TDCI Rocznik: 2006 Postów: 3	Odp: Niepokojacy rozruch zimnego silnika 2.2 TDCi Ja mam również 2.2TDCi. W moim autku problemy jakby narastają. Na pocżatek zauważyłem bujanie obrotami na zimnym silniku. Potem pojawiła się sprężynka i odbierało moc podczas jazdy. Po restarcie silnika na jakiś czas wszystko było ok. Zdiagnozowano EGR. Zaślepiłęm zawór i od tej pory mimo check engine wszystko było ok. Jakiś czas temu zauważyłem, że przy lekko ciepłym silniku i ponownym odpaleniu autko nie reaguje na gaz przez 5s. Mam przejechane 170k km i wygląda na podstawie Waszych odpowiedzi że czas na nowe wtryski? Jeśli macie jakieś dodatkowe uwagi to chętnie skorzystam.

21-12-2009, 21:11	#42
wilu.2.2.tdci.mk3 ford::beginner Zarejestrowany: 05-11-2009 Skąd: Łowicz Model: mondeo kombi Silnik: 155 KM 2.2 TDCi Rocznik: 2005 Postów: 35	Odp: Niepokojacy rozruch zimnego silnika 2.2 TDCi Mam przejechane 170k km i wygląda na podstawie Waszych odpowiedzi że czas na nowe wtryski? Jeśli macie jakieś dodatkowe uwagi to chętnie skorzystam.[/QUOTE] Ja uważam, że czas na wtryski, ale może się myle. Wyczyściłem EGR i nic to nie dało. Cieszę się, że zrobiłem wymianę przed mrozami, bo nie wiem co bym teraz zrobił.

05-03-2010, 19:41	#43
cziko ford::average Imię: Piotr Zarejestrowany: 04-06-2008 Skąd: Skierniewice Model: Mondeo MK3 Silnik: 2.0 TDCi 130KM Rocznik: 2004 Postów: 167	Odp: Niepokojacy rozruch zimnego silnika 2.2 TDCi Czy ktoś mógłby potwierdzić teorię mojego znajomego??? - "Walnięta turbina pluje olejem do dolotu i przez to pierwsze odpalenie generuje biało-niebieski dym, a po dłuższej pracy na jałowym zaczyna szarpać i dymić. Przegazówka pomaga na chwilę (olej zostaje spalony i wydmuchany), ale po paru minutach znowu wraca szarpanie itd" ??? Co o tym myślicie?? Acha - jeszcze pytanie: da radę drugi raz założyć te same uszczelki pod kolektor dolotowy, czy trzeba kupować nowe (ile ich jest)???? Pytam, bo jutro zamierzam wyczyścić EGR i dolot. Z góry dzięki! __________________ JUMP DA F@CK UP!!!

06-03-2010, 19:14	#46
cziko ford::average Imię: Piotr Zarejestrowany: 04-06-2008 Skąd: Skierniewice Model: Mondeo MK3 Silnik: 2.0 TDCi 130KM Rocznik: 2004 Postów: 167	Odp: Niepokojacy rozruch zimnego silnika 2.2 TDCi Pablo - super opis z fotkami - dobra robota!! Ja pisząc ten post jeszcze mam brudne ręce w tym syfie - masakra. Poniżej fotki jak to wszystko wyglądało: 1) Doloty w głowicy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. 2) Kolektor dolotowy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. 3) Nagar wyskrobany z samego EGR Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Dodatkowo zdjąłem i wyczyściłem gumowy łącznik w rurze pomiędzy turbo, a intercooler'em, ponieważ był wilgotny na łączeniu. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Po wyczyszczeniu i złożeniu do kupy odbyło się pierwsze odpalenie - i dupa: zaskoczył i zgasł od razu. Za drugim razem odpalił, trochę pomarudził (pływające obroty) i w sumie wszystko było OK. Zdziwił mnie dźwięki silnika - ten wkurzający klekot stał się jakby trochę stłumiony. Wyjechałem na drogę i zbladłem - auto nie ma mocy, jedzie jakby miał silnik Cinquecento i coś zaczęło syczeć (równomiernie z gwizdem turbo), żadnego kopcenia. Wracam na kanał - jest winowajca: źle dokręciłem obejmę na rusze pod autem - zsunęła się. Mała poprawka i problem zniknął. Czy widzę różnicę po czyszczeniu dolotu i EGR?? Może ten klekot trochę przycichł, może lepiej się wkręca na obroty..... sam nie wiem.... Ad niebieskiego dymu przy starcie na zimnym silniku - nie wiem. Jutro rano odpalę i sprawdzę. To samo się tyczy szarpania na biegu jałowym. Dam znać. Pozdr!!! __________________ JUMP DA F@CK UP!!!

07-03-2010, 12:38	#48
cziko ford::average Imię: Piotr Zarejestrowany: 04-06-2008 Skąd: Skierniewice Model: Mondeo MK3 Silnik: 2.0 TDCi 130KM Rocznik: 2004 Postów: 167	Odp: Niepokojacy rozruch zimnego silnika 2.2 TDCi Dzisiaj rano po odpaleniu brak biało-niebieskiego dymu i brak szarpania Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. __________________ JUMP DA F@CK UP!!!